środa, 26 grudnia 2007

Fantazje.

Wykonałam domowej roboty superteleskop do obserwacji najodleglejszych zakątków naszego Wszechświata. :)




Pijaństwo Hrabiny.

Ponieważ są święta, co daje wiele czasu na nudę, człowiek stara się wymyślić sobie jakieś zajęcie.
Poniosła mnie fantazja i wykombinowałam kilka fotek. Nie mają to być elo artistik wypierdy, tylko ładne, miłe dla oka kompozycje. :)














środa, 28 listopada 2007

W tym roku plac był ciekawszy, dostawili jakiegoś boxa, gdzie pokazywali jazdę na jednym kole, na rozpoczęciu były jakieś ognie i wybuchy, co prawda ubogie i na miarę Śląska/Polski :p, aleee lepszy rydz niż nic. Widać, że się troszkę bardziej postarali niż w ubiegłym roku.
Lepiej też zorganizowane to czasowo i kończyło się o ludzkiej porze.
Dziękuję organizatorom za Pit Party, gdzie wraz z żądnym wrażeń tłumem mogłam się pokręcić wśród tych wariatów. :p

No i mamy także poglądówkę, jak to wygladało:
Nie mówię, że fotki są najwyższych lotów, bo od podniebnych wariacji byli m.in. ci panowie. :)

O ile się nie walnęłam, to: Jimmy Verburgh i Matt Buyten.
Jak nikomu nie wiadomo, w niedzielę byłam w Katowicach na drugiej już imprezie Diverse Night of the Jumps, czyli jednej z cyklu mś we freestyle motocrossie.

Mimo mego znikomego zapału do fotek ostatnimi czasy, postanowiłam wziąć aparat i wycisnąć coś z sigmy, która nie bardz ostrzy z moim canonem i jechałam na ręcznym focusie.. i muszę przyznać, że mimo trudnych warunków i ograniczeń sprzętowo-warsztatowo-techniczno-zdolnościowych, jestem zadowolona z rezulatatu. :)

Dla wszystkich, co lubią podniebnych motocyklistów.









P.S.

Może później popodpisuję szczegółowiej obrazki.

P.P.S.

Mam autografy z dedykacjami od większości startujących. :D

wtorek, 27 listopada 2007

Druga, mniej romantyczna, ale bardziej zbliżona do rzeczywistości odsłona łebskiej plaży.

środa, 21 listopada 2007

poniedziałek, 15 października 2007

I oto proszę. Nic nie wnoszące dziecko stagnacji:













Bo jesień to nie tylko złoto.. :)

wtorek, 2 października 2007

Dodałam dziś link do utworu Murcoff & Truffaz - Resignacion. Genialny kawałek, szczególnie w tej wersji koncertowej.
Polecam i pozdrawiam.

wtorek, 11 września 2007

wakacyjnie..

Nieambitne turystyczne widoki z:


Norwegii, po drodze:
http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1449cu3.jpg


Pierwsze moje łosie:
url=http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1309ho9.jpg


Koło Podbiegunowe:
http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1365cv5.jpg

http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1371qp8.jpg


Każdy chciał zostawic coś po sobie w tak szczególnym miejscu, jak koło:

http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1418sl0.jpg


Dalej na północ, tutaj już płyniemy na Lofoty:

http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1472ey9.jpg


.. i płyniemy:

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1508kaqx5.jpg


aż dopłynęliśmy:

http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1587ka0.jpg


i oglądaliśmy:

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1606tj9.jpg


A w domku najbardziej po lewej mieszkałam dwa dni:

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1653xn2.jpg


Saltstraumen:

http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1742vs2.jpg


Oczywiście nie trafiliśmy na porę wirów, ale i tak była woda niespokojna i ciekawa:

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1751ty1.jpg


Z linowego mostu dla turystów xD :

http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1761vv2.jpg


A tu już droga powrotna, w której zwiedzaliśmy pobieżnie miasta.Katedra w Trondheim:

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz1804dozc6.jpg


i, jak dla mnie, dośc nietypowy żygacz na tejże katedrze:

http://img129.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2026dous9.jpg


Lillehammer:

http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2060di5.jpg


Oslo - rzeźby Vigelanda w parku Frogner. Tematem wszystkich, ponad dwustu, jest miłośc ujęta na chyba wszystkie sposoby. Tu me ulubione:

http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2088is2.jpg

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2113su1.jpg


Kopenhaga:

">http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2201gs6.jpg

">http://img117.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2265ug8.jpg

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2238md2.jpg


na koniec och ach atrakcja Kopenhagi, malutka, nieatrakcyjna syrenka. xD

http://img130.imageshack.us/my.php?image=skandynawia2007cz2248oi7.jpg

sobota, 25 sierpnia 2007

Walka żywiołów.

Lipcowy obrazek na pewną bitwę foto o temacie surrealizm.

poniedziałek, 30 lipca 2007

Taki tam HDR.


Można się spodziewać jeszcze tego Miśka, bo zrobił na mnie niemałe wrażenie.

A i tkwi zaraz za rogiem.. grzechem byłoby nie wyeksploatować tematu jego i całej tej rudery na której kona.

Kurczę, naprawdę piękny budynek, teraz się rozpada i jest raczej nie do odratowania. Aż żal.

Ale za to kopalnia fot. :D

Pora ożyć.

Wrzucam więc stary fotel z opuszczonego domu.

Może jeszcze się tam wybiorę? :)

czwartek, 5 lipca 2007

I usually fall down
On the floor
And i stay there
Until that someone decides to leave..
Czyli koncert Anji Garbarek w Kędzierzynie-Koźlu.
Koncert odbył się w niewielkim kinie, dzięki czemu klimat był niesamowity z bardzo dobrymi efektami świetlnymi.













Sama Anja bardzo mnie zaskoczyła już na wstępie, bo jej nie poznałam. Ubrana w czarny garnitur, rękawiczki i krawat, z czarnymi krótkimi włosami, pobieloną twarzą i niezwykłym makijażem-malunkiem wyglądała na silną i pewną siebie osobę.













Kontrastowało to bardzo ze sposobem jej mówienia. Brzmiała jak mała, przestraszona, niepewna dziewczynka. Intrygujące połączenie.













Zadziwiła mnie także śpiewem, który na żywo wychodził jej niegorzej jak na płycie
[tu przypomniałam sobie występ Pati Yang na jednym z polskich festiwali.. od tamtej pory niezwykły, powalający utwór "all that is thirst" kojarzy mi się z beznadziejnym wykonaniem na żywo, porażką]. Niezwykle ważne jest dla mnie to, czy artysta potrafi na żywo równie dobrze wykonać swój własny przecież utwór. Jeśli nie wychodzi mu to, to traci niesamowicie dużo w moich oczach (uszach?). Pod tym względem jestem cholernie wymagającą słuchaczką.
Najsłabszą stroną występu Anji był jej jednoosobowy chórek. Dziewczyna nie bardzo potrafiła się wpasować, czasem brzmiało to żałośnie.
Ciekawi mnie, czy Anja jest taką delikatną osóbką, jakby nie z tego świata naprawdę, czy też miała podczas koncertu jedynie taki humor, image, czy inne widzi mi się..
Tak czy inaczej - było cudownie. Na pewno na kolejnym występie w mojej części Polski się pojawię.
Daję też kilka linków, jeśli kogoś zainteresowała ta postać.
youtube:

niedziela, 1 lipca 2007

Tylko ja będę wiedzieć, kiedy odjeżdża ten pociąg.
Trzeba jakoś uczcić wakacje.
Na dworcu pusto, bo wszyscy wyjechali:







Uwielbiam dworzec! Miejsce związane z podróżą, przygodą, oczekiwaniem, zmęczeniem, radością, koncentrat emocji i skojarzeń.

niedziela, 17 czerwca 2007

Maciek!

Zostałam dziś wysłana przez Mirę na Wyspę Słodową w celu zrobienia portretów Jackowi Klejsowi, jednak nie było go już po występie, a ja nie zdążyłam na jego śpiew. Trudno, nadal nie wiem, jak wygląda, hah. A o mały włos nie miałam akredytacji. :D

W międzyczasie poszukiwań mego obiektu, na scenie pojawił się wspaniały Maciek Maleńczuk. Para fot dla Was:









Nie wiem, co się stało, ale po pomniejszeniu kolory się zrypały deczko i są mdłe. o_O

niedziela, 10 czerwca 2007

Hehihopter:








Fajna sprawa umieć i móc latać taką maszyną.. kto wie....
Jeszcze seria pomarańczowych okien przed zapaleniem zapałki:






i po:

Poltegor na kilka dni przed wielkim pseudopożarem:

























środa, 6 czerwca 2007

burzowo.

Jaaakie burze są ekscytujące!
Tylko szkoda, że nie mam szybkozłączki przy statywie, bo mi do jeziora wpadła.
Cóż, trzeba focić w każdych warunkach; zdjęcia z burzy przed godziną:


środa, 23 maja 2007

środa, 16 maja 2007

Romans czy planowanie ucieczki więźniów?
Co intryguje zebry?
Helo, Mr. Krabs!
Tak, wiem, że to rak, ale nie mogłam się powstrzymać. :P

wtorek, 15 maja 2007

Kaa:










Póki co, tylko tyle zdjęć, w niedługim czasie powinnam dorzucić jeszcze kilka z tego samego wypadu.
Przyczajony kroko ukryty dyl. xD
Za szybą inny świat:
Boćki.
Co intryguje fenki?
Szynszyle sny:
Chiropterologicznie:

sobota, 12 maja 2007

Campari słodka kochana.

sobota, 7 kwietnia 2007

Kolejne niewysokich lotów z serii alergicznej:

Rachujemy.

Dorobiłam się licznika!
Więc teraz wchodźcie i podbijajcie cyferki. ;-)
Wielkie dzięki dla Deusa. :}

piątek, 6 kwietnia 2007

No i przyszła wiosna..

Ptaszki ćwierkają, kwiatki i drzewa kwitną, owady zaczynają doskwierać, psy uciekają, właściciele się martwią, jest coraz cieplej, słońce świeci, zimny wiatr wieje, łatwo się przeziębić, ale światło coraz lepsze, coraz łatwiej o okazję do fotki. Z okazji rozpoczęcia tej, jakże alergicznej pory roku, zamieszczam jedyną słuszną wersję kwiatów. Hypoalergiczną:

niedziela, 25 marca 2007

tuned by Deus :*~~~



sobota, 24 marca 2007

e, takie tam...